Na pewno po 1990 roku, kiedy Jaruzelski ustąpił z funkcji prezydenta, został podniesiony szlaban na anty radziecką propagandę.
Niestety w Predatorze padła wzmianka o zlikwidowaniu ruskich wysłanników wojskowych w dżungli i kochanego predatorka nie mogliśmy zobaczyć. Ja zobaczyłem go chyba w 1992 roku w bielsku w apollo, byłem jeszcze dzieckiem wiec nie pamiętam do końca.