Dziś to niestety już tylko wyświechtany, notorycznie nadużywany termin... Ale Predator zasługuje na nazwę "kultowy" jak 50, 80, góra 100 filmów w historii całej kinematografii... Jest to film i świetny, i przełomowy. Z filmów łączących elementy science fiction i grozy tylko 2 zasługują, oczywiście moim zdaniem, na słowa zachwytu! Właśnie Predator i "Coś" Carpentera.
Lata mijają, wszystko się zmienia, powstają tysiące filmów rocznie, a moje zdanie na ten temat pozostaje niezmienne :)