Zdecydowanie najefektowniejsza jest scena w której Predator uśmierca Dillona,mrozi krew w żyłach.

A skoro już o tym mowa to trochę dziwne że kiedy Predator strzela w głowę Poncho to nie zostaje ona w ogóle uszkodzona.A przecież kiedy Blain dostał w plecy to wyrwało mu całą klate a u Poncho nic,twardy gość.

a co to bylo jak przed strzalem w blaina dostal on czyms w bark co go odwrócilo i dokladnie naprowadzilo na laser predatora??...co to mogło być??

Myślę, że Blain się odwrócił rozglądając się za tym, co spadło na jego ramię...

tak tak tak ale co to wlasnie moglo byc??...moze krew hawkinsa bo wtedy wlasnie szukali jego ciala a on wisial na drzewie... i na blaina 'kapnelo' troche :-)

oczywiście że byłą to krew, lub skóra Hawkinsa, a co do siły działka plazmowego to predator może regulować jego moc, to znaczy że jednemu wyrwie wielgachną dziurę w brzuchu, a innego lekko zrani w ramię.

szkoda ze nie bylo pokazane jak billego zalatwia

wlasnie dobrze. jak bylem maly i ogladalem preda po raz pierwszy to ten krzyk mnie zamrozil

Nic na niego nie spadło, ani nie kapnęło. To był niecelny strzał, który rozwalił mu kawałek głowy (jeśli komuś nie wystarcza charakteryzacja w postaci flaków, to niech przyjrzy się oczom Blaine'a - zmrużone, przysypiające, oszołomione). Blaine nie obrócił się po tym strzale - to kamera zrobiła obrót wokół aktora i drugi strzał, tym razem celny - padł z tego samego miejsca.

Moc działka jak najbardziej była regulowana, co potwierdzają inne sceny w filmie.

Moc działka była regulowana - widać to wyraźnie po różnej sile uszkodzeń w całym filmie oraz w słynnej scenie, gdy wali po drzewach wokół siebie, z każdym kolejnym strzałem coraz mocniej.

Hawkins- przy tej scenie omal nie dostałem zawału jak pierwszy raz oglądałem.

dla mnie scena z Dillonem, świetne zbliżenia na jego twarz, oraz gdy dostrzega łowcę na drzewie. całość przy wsparciu genialnej muzyki, "Dillon disarmed"- polecam cały soundtrack zresztą.

Dla mnie najlepsza jak zabił Maca. Stał nad nim i celował laserem, a on nawet go nie zauważył

Ciekawe to, że on Maca obserwował, a Mac myślał że Predator go nie widzi. Leży pod drzewem, nagle patrzy na swoją rękę i widzi że Predator celuje w niego laserem.. I zabił Maca.

Według mnie najefektowniej zabił Dillona. Straszna scena.

Pierwszy trup. Chyba Hawkins. W tej scenie po raz pierwszy widać jak działa kamuflaż Predatora.